- Jasne ! - powiedziałam z entuzjazmem. - No to gdzie pójdziemy ?
- Wszystko po kolei - powiedziała Kara.
Oprowadziłam ją po terenach. Pokazałam piękne łądki naszych terenów.
Jednak musiałam ją uprzedzic o czymś :
- Kara, uważaj.. Za granicami niedawno osiedliły się wilki.. Narazie nic nikomu się nie stało, ale Cię uprzedzam.
- Dobrze, dzięki.
Zaprowadziłam Karą na padok, był tam Leg, pasł się.
- No to przedstawię Ci betę : Oto Legolas.
- Legolas, to Kara.
- Miło mi - powiedział Leg.
- Mi również - powiedziała Kara.
- Hej, Kara, to co chcesz teraz robić ? - zapytałam
< Kara >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz